czekanie
tak wchodze codziennie na blogi innych i u wszystkich cos sie dzieje a niestety u nas nic caly czas czekamy az ziemia troche odmarznie i bedzie mozna zamowic koparke do wykopania rowu pod kabel i zaczac bedzie mozna klasc elektryke i zaczac rozprowadzac rurki i inne takie tam pod ogrzewanie glowe se lamie nad ogrzewaniem nie wiem czy robic podlogowke na calym dole czy tylko kuchnia , wiatrolap i lazienka dolna + przedpokuj ? czy zostawic wszedzie grzejniki nie ma kto mi doradzic niestety maz mowi jak se chcesz zeby tylko drogo nie bylo ( oczywiscie m,yslenie mezczyzn! ) czy mozecie spojzec na projekt i podpowiedziec mi conieco ewentualnie jakies pomysly i porady.
juz sie nie moge doczekac kiedy znowu wszystko ruszy mam jeszcze male pytanko odnosnie tynkow ile palciliscie za metr bo ogolnie to nie wiem jeszcze jakie sa ceny chce zrobic rozpoznanie z gory dziekuje za odpowiedzi na wszystkie moje pytania